Niedziela.. dzień depresji. To juzż nawet nie jest wolne, uczeń wie co go czeka. Cały tydzień.. nie zrozumcie mnie źle - szkoła jest ok, ale kiedy jest przerwa.. Lekcje niektóre są ciekawe.. Szczerze - mnie najbardziej boli wstawanie o 6! Ledwo mogę się zwlec z tego łóżka, szczególnie w zimę. Poza tym w niedzielę trzeba też odrobić lekcję - bo przecież po co robić je wcześniej :p no ale chodzi o to, żeby odpocząć, prawda???
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz